Dziś Święto Trzech Króli i z tej okazji mam dla Was przepis na tradycyjne ciasto hiszpańskie Roscón de Reyes, bez którego chyba nikt w Hiszpanii nie wyobraża sobie tego dnia 🙂
Nie wiem czy wiecie, ale w Hiszpanii to właśnie dziś dzieci dostają świąteczne prezenty, a swoje listy nie piszą do świętego Mikołaja, a do Trzech Króli. Ci, którzy byli niegrzeczni, zamiast rózgi dostają “węgiel” (obecnie są to cukierki wyglądające dokładnie jak węgiel – powiem szczerze, że ciężko mi było odróżnić, od tego tradycyjnego :)).
Świętowanie rozpoczyna się jednak już 5 stycznia, gdy w większych miastach wyrusza Cabalgata de Reyes Magos czyli Orszak Trzech Króli. Największy i zarazem najstarszy pochód organizowany jest w mieście Alcoy w którym mieszkałam. Jeżeli będziecie w tym czasie w okolicach Walencji bądź Alicante, koniecznie zarezerwujcie sobie 5 stycznia na odwiedzenie Alcoy! Jest to niesamowite widowisko, które na długo zapada w pamięć!
Tak jak pisałam, nieodłącznym elementem świętowania jest deser zwany Roscón de Reyes czyli drożdżowe, wypełnione owocami kandyzowanymi (symbolizującymi klejnoty znajdujące się w płaszczach Trzech Króli) ciasto w kształcie pierścienia. Niekiedy ciasto nadziewane jest obficie bitą śmietaną bądź marcepanowym nadzieniem. Ja jednak uwielbiam tą tradycyjną wersję:). W cieście ukryte są dwie niespodzianki. Jedną z nich jest figurka Króla, drugą ziarenko fasoli. Ciasto je się wspólnie z rodziną i osoba, która natrafi na figurkę koronowana jest na Króla bądź królową domu (zazwyczaj dostaje też papierową koronę dołączoną do zakupionego ciasta), natomiast osoba, która natrafi na fasolę w przyszłym roku zobowiązana jest do zakupu nowego Roscón de Reyes :).
Przepis:
(na dwa małe Roscón de Reyes lub jeden sporych rozmiarów)
- 700 g mąki pszennej
- 250 ml letniego mleka
- 15 g drożdży suszonych
- 120 g cukru
- 120 g rozpuszczonego masła
- 2 jajka
- szczypta soli
- 3 łyżki wody pomarańczowej (u mnie był to sok wyciśnięty z pomarańczy)
- skórka z jednej limonki i pomarańczy
Do udekorowania:
- Pomarańcza
- Owoce kandyzowane
- Migdały
- Opcjonalnie do posmarowania wierzchu ciasta jajko
- Figurka zwiastująca szczęście (u mnie był to migdał :D) i ziarnko grochu
Wykonanie:
Do miski wsypać mąkę, drożdże, cukier, skórkę z owoców, wlać mleko, masło, sok pomarańczowy i dodać jajko. Wszystko wyrobić na elastyczne ciasto (w razie potrzeby podsypać większą ilością mąki). Odłożyć w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po ok. 2 godzinach (ciasto ma podwoić objętość) przełożyć na stolnicę. Podzielić na dwie części i z każdej wyrobić kulę (jeżeli chcecie zrobić dwa małe Roscón de Reyes). Zrobić na środku dziurkę i formować do momentu uzyskania pierścienia. Ukryć w cieście figurkę bądź tak jak u mnie migdała. Pozostawić na 15 min. do napuszczenia. Całość posmarować na wierzchu jajkiem, posypać migdałami, owocami i udekorować pomarańczą. Piec ok. 25 – 30 min. w 180 stopniach.
Smacznego!
źródło przepisu: Receta de Roscón de Reyes
