Dziś pora na rewolucję czyli batony z popcornu!
Jestem fanką wszystkich zdrowszych odpowiedników tradycyjnych batonów i od dawna szukam swojego ulubionego! Założenia były jasne: powinien chrupać, nie zawierać dodatkowego cukru (innego niż ten, który znajduje się w owocach), być czekoladowy (moja miłość do czekolady jest ogromna, więc nie może jej zabraknąć :D) a jego wykonanie nie powinno być skomplikowane! … no i po wielu próbach UDAŁO SIĘ!
Batony z popcornu, które wymyśliłam, spełniają wszystkie założenia. Oprócz króla czyli popcornu, znajdziecie w nim suszone figi, masło orzechowe, dobrej jakości gorzką czekoladę i żurawinę liofilizowaną. Ta ostatnia, którą posypałam moje batony jest opcjonalna 😉 Równie dobrze można wykorzystać do tego orzechy czy inne suszone owoce! Gwarantuje, że te batony z popcornu podbiją Wasze serca i posmakują Wam równie mocno jak mi 😀
Składniki
na blachę 24×24 cm
- 100 g suszonych ziaren kukurydzy (do przygotowania popcornu)
- 400 g suszonych fig
- 100 g dobrej jakości gorzkiej czekolady (u mnie 99% kakao)
- 160 g masła orzechowego
- 6 łyżek wody
- łyżka oleju
- garść żurawiny liofilizowanej/innych owoców bądź orzechów
Wykonanie
Suszone figi zalać wrzątkiem i moczyć przez 30 min. Po tym czasie odlać wodę a figi pokroić na mniejsze kawałki.
Gorzką czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z masłem orzechowym i 6 łyżkami wody. Rozpuszczoną masę czekoladowo-orzechową wlać do fig i wszystko zblendować (masa będzie gęsta).
Na patelni rozgrzać olej, wsypać ziarna kukurydzy i przykryć przykrywką. Ustawić palnik na średnią temperaturę. Po chwili z kukurydzy powinien zacząć robić się popcorn. Polecam lekko potrząsać patelnią, by ziarenka się nie przypaliły. Kiedy odgłosy pękania popcornu zaczną się zmniejszać, zdjąć z ognia, potrząsnąć jeszcze patelnią i pozostawić na chwilę, by ostatnie ziarenka mogły pęknąć.
3/4 popcornu wrzucić do masy i wymieszać (zaznaczam, że masa będzie bardzo gęsta). Przełożyć do foremki i ugnieść. Posypać resztą popcornu i liofilizowaną żurawiną (albo orzechami) i po raz kolejny lekko ugnieść, by popcorn jak i żurawina mogły się przykleić do masy.
Chłodzić przez co najmniej 2 godziny w lodówce a następnie wykroić do pożądanego rozmiaru.
Smacznego!

Wyglądają obłędnie, chyba się skuszę 🙂
Bardzo polecam 🙂
O kurcze! Jeżeli ty to wymyśliłaś to Gratulacje 🙂 rzeczywiście rewolucja! Wspaniały pomysł… Wyglądają smakowicie
Dziękuję za tam miłe słowa 🙂
Połączenie słodkiego ze słonym – najlepsze na świecie! 😀 PS zakochałam się w Twoim omlecie piernikowym! <3
Tak! Zdecydowanie najlepsze połączenie 🙂
Co do omleta to super słyszeć, że istnieją ludzie, którzy też go uwielbiają! ja mogłabym go jeść codziennie 😀
Genialny pomysł 🙂 Wyglądają obłędnie <3 Muszę wypróbować, bo uwielbiam gorzką czekoladę i popcorn 😀
wyglądają wspaniale.
Bravo za tak genialny pomysł.
widzę też inne ciekawe przepisy na blogu.
ładny layout