Ciasto czekoladowe z chałwą i orzechami idealnie sprawdzi się na różnego rodzaju uroczystościach czy jako niedzielne ciacho do kawy. Nie jest to żadne fit ciasto, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić. Wiecie już, że pszenice jadam od święta, więc jeśli już dodaje tu takie wypieki, możecie być pewni, że smakuje obłędnie! I koniecznie trzeba go zrobić 😉
Ciasto czekoladowe z chałwą składa się z czekoladowych biszkoptów namaczanych w kawie, przełożonych dżemem śliwkowym i chałwową masą z serka mascarpone. Na górze wylądowała beza, a na niej orzeszki i gorzka czekolada 😀 Połączenie idealne! ‘Miliony’ kalorii, ale warto zgrzeszyć 😀
Składniki:
na biszkopty
- 4 jajka
- 4 żółtka (białka będą wykorzystane do bezy)
- 1/3 szklanki nierafinowanego cukru trzcinowego
- 1/4 szklanki mąki pszennej tortowej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/4 szklanki kakao
- pół łyżeczki sody oczyszczonej (proszku do pieczenia)
na masę chałwową
- 750 g mascarpone
- 350 g chałwy (szukajcie takiej bez syropu glukozowo-fruktozowego!)
- ziarenka z jednej laski wanilii (cukier z wanilią)
na bezę
- 4 białka
- szczypta soli
- 160 g cukru trzcinowego
- łyżeczka octu/ soku z cytryny
ponadto
- 50 g gorzkiej czekolady +6 łyżek wody/mleka
- słoik powidła śliwkowego
- dwie garści orzechów (u mnie włoskie)
- 200 ml kawy
Wykonanie:
Biszkopt
Białka oddzielić od żółtek i ubić na pianę. Dodawać po jednej łyżeczce cukru, cały czas miksując. Piana powinna być gęsta. Zmniejszyć obroty miksera i wbijać po jednym żółtku, za każdym razem mieszając przez ok. 30-40 sek. W oddzielnej misce przesiać mąkę ziemniaczaną i pszenną, sodę oczyszczoną oraz kakao. Następnie wsypywać po łyżce do masy jajecznej, bardzo delikatnie mieszając szpatułką. Przelać masę do wyłożonej papierem foremki. Piec w rozgrzanym do 160 stopni piekarniku przez ok 25 min. Można wbić patyczek, jeżeli po tym czasie będzie suchy, wyciągnąć biszkopt i ostudzić na kratce. Gdy już będzie zimny przekroić na dwa blaty. Każdy blat namoczyć kawą.
Masa
Mascarpone ubić z ziarenkami wanilii i rozkruszoną chałwą (ok. dwie minuty) – polecam ubijać mascarpone jak najkrócej (tylko do wymieszania składników), bo jeżeli je przebijemy, powstanie nam masło 😉 Włożyć do lodówki.
Beza
Do białek wsypać szczyptę soli. Ubić na sztywną pianę, następnie dodawać po łyżce cukru, cały czas miksując. Beza jest gotowa, jeżeli masa jest bardzo sprężysta, gęsta i błyszcząca. Na koniec wlać ocet i delikatnie wymieszać. Przelać do foremki wyłożonej papierem i piec w rozgrzanym do 150 stopni piekarniku przez 25 min, następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i suszyć bezę jeszcze przez 20 min. Po upieczeniu ostudzić.
Przełożenie
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej z 6 łyżkami wody lub mleka. Orzechy siekamy na drobne kawałeczki.
Pierwszy blat smarujemy dżemem śliwkowym, na to wykładamy połowę masy z mascarpone, przykrywamy drugim blatem, który również smarujemy dżemem a na niego wykładamy drugą połówkę masy serowej. Następnie przykrywamy blatem bezowym. Na koniec polewamy rozpuszczoną czekoladą i posypujemy orzeszkami.
Smacznego!
Chciałabym Wam jeszcze przypomnieć, że na hasło ZDROWE-GOTOWANIE macie 10% zniżki na produkty #Ambition w sklepie Dajar. Polecam!