Gdy pogoda jest tak okropna🍃☔, że wychylenie nosa spoza swoich czterech ścian jest ostatnią rzeczą na jaką człowiek ma ochotę, można schować się pod kocem i spędzić wieczór czytając dobrą książkę czy oglądając serial … albo lepić kluski😂
Pewnie domyślacie się, którą wersję wybrałam ja😏
No i tak nalepiłam pyszne jaglane kluski ze szpinakiem😃 Do tego sos ze szpinaku i czosnku … teraz będę je jadła chyba przez tydzień😂
Składniki na kluski:
- 400 g kaszy jaglanej
- Litr wody
- 180 g mąki ryżowej
- Łyżka oleju
- Pół łyżeczki soli (można dać wiecej, ja jednak wolałam ugotować w osolonej wodzie)
Wykonanie:
Kaszę jaglaną wypłukać, a następnie gotować do wyparowania wody. Wystudzić. Kaszę można zblendować (ja tego niestety nie zrobiłam, bo chwilowo nie mam blendera😔), wymieszać z mąką, dodać olej i sól. Jeżeli jest zbyt kleiste można dodać więcej mąki. Formować kluski mokrymi rękami i gotować we wrzącej, osolonej wodzie (gdy kluski wypłyną na powierzchnię gotować jeszcze przez 2 min.)
Sos ze szpinaku:
- 2 ząbki czosnku
- Cebula
- Łyżka oleju
- 500 g szpinaku
- Sok z połowy cytryny
- Sól, pieprz
- 3-4 łyżki jogurtu naturalnego
Na rozgrzaną patelnię wlać olej, dodać pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Smażyć przez 2 min. Dodać posiekany szpinak, smażyć przez 5 min. wyłączyć ogień (wystudzić, by jogurt się nie zwarzył), dodać sok z cytryny, jogurt, przyprawić. Delikatnie podgrzać.
